niedziela, 6 września 2020

delikatne porównanie

Liczba nowo zdiagnozowanych przypadków nie świadczy w pełni o faktycznym stanie epidemii. z Uniwersytetu w Oxfordzie przestrzegła, aby z dystansem podchodzić do tego typu wykresów. "Te dane opierają się na modelach matematycznych opracowanych przy wykorzystaniu danych, jakie mamy w tej chwili i jakie są raportowane. Musimy pamiętać, że żaden model nie jest idealny, szczególnie w czasie trwania pandemii nowego patogenu"Ponad 2500 ozdrowieńców w sobotę i ponad 1900 w niedzielę. 3400 ozdrowieńców w weekend to zdecydowany rekord od początku epidemii. Również liczba nowych zakażeń w niedzielę jest niższa niż w poprzednich dniach. Ostatni raz mniej niż 500 nowych przypadków odnotowano pod koniec lipca. Jednak zdaniem eksperta to wcale nie świadczy o poprawie sytuacji. jak z kury maszynista elektrowozu. Na grypę, ściślej powikłania pogrypowe najczęściej będące skutkiem lekceważenia choroby przez pacjenta, średnio rocznie umiera w Polsce 100 do 150 osób, na Covid-19 w ciągu pół roku umarło ponad 2000 ludzi, przy czym chory praktycznie nie ma tu żadnego wpływu na to czy się wyleczy, czy nie. jak z kury maszynista elektrowozu. Na grypę, ściślej powikłania pogrypowe najczęściej będące skutkiem lekceważenia choroby przez pacjenta, średnio rocznie umiera w Polsce 100 do 150 osób, na Covid-19 w ciągu pół roku umarło ponad 2000 ludzi, przy czym chory praktycznie nie ma tu żadnego wpływu na to czy się wyleczy, czy nie. Entuzjazm studzi w rozmowie z Wirtualną Polską wirusolog. - Musimy pamiętać, że w weekendy i tuż po weekendach jest zawsze mniejsza liczba zakażeń, co wiąże się z mniejszą liczbą testowanych próbek - przypomina ekspert. - Tak duża liczba wyzdrowień bierze się ze zmiany przepisów. Zmieniły się zasady wychodzenia z kwarantanny Zawałem serca ani rakiem się nie można zarazić w przeciwieństwie do covid-19.
Delikatnie mówiąc trochę pokrętna i kulawa logika z tym porównywaniem chorób zakaźnych z innymi schorzeniami którymi nie można się zarazić.. - Tak naprawdę to jest zmiana klasyfikacji. Według nowego rozporządzenia osoba, która nie ma objawów COVID-19, a jest 10 dni po zakażeniu, jest zwalniana z kwarantanny. Można traktować ją jako ozdrowieńca. - Akurat tutaj wszystko da się wytłumaczyć przesuwaniem jednej rubryczki do drugiej. Podobnie wypowiadają się inni eksperci, m.in. profesor Włodzimierz Gut. Po wczorajszej rekordowej liczbie wyzdrowień podkreślał wuko Warszawa , że to "jeszcze nie jest sukces nowej strategii rządu w walce z epidemią". - Na rekord w kategorii ozdrowieńców wpływ miała kumulacja dwóch zdarzeń, czyli szczyty dobowych zakażeń sprzed dwóch tygodni oraz zmiany zasad izolacji osób po zakażeniu. Mogą one wcześniej, bez oczekiwania na negatywny wynik testu, zakończyć okres izolacji - zauważał wirusolog. Polsce umiera ok. 1000 ludzi dziennie. Tylko 2018 roku zmarło w Polsce ok. 414 tys. osób, ile na choroby współistniejące, nowotwory, zawały, udary, które można było w porę zdiagnozować i wyleczyć? Niedługo ludzie będą padać jak muchy z powodu braku dostępu do opieki medycznej, ale chyba komuś właśnie na tym zależy. Według ostatnich danych łączna liczba osób, które wyzdrowiały z COVID-10, wzrosła do ponad 54 tysięcy. 2 tysiące zakażonych wciąż leży w szpitalach, z czego 79 pod respiratorem. Ponad 70 tysięcy osób objętych jest kwarantanną domową. Od początku epidemii na obecność koronawirusa przebadano 2 mln 740 tys. osób.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz